Kupując mięso na obiad natknąłem się na świeże ozory wieprzowe. Od razu podjąłem decyzję o ich zakupie. Po powrocie do domu zacząłem kombinować co by z nich przyrządzić. Żona zażartowała, że mam je uwędzić. I tak oto niewinny żarcik stał się faktem. Ku mojemu zaskoczeniu wędzone ozorki wyszły bardzo smaczne. W sam raz jako zimna przekąska przy biesiadnym stole.
Składniki
- 1 kg ozorów wieprzowych bez ślinianek
- 5 czubatych łyżeczek (52g) Peklosmaczku W (mieszanka soli peklującej z niewielką ilością dodatków smakowych do peklowania mięs na mokro)
- 2 szklanki (0,5 litra) wody
Sposób przygotowania
- Ozorki wieprzowe umyłem pod bieżącą wodą.
- Do przegotowanej i wystudzonej wody wsypałem Peklosmaczek W i mieszałem do całkowitego rozpuszczenia.
- Do przygotowanej w ten sposób solanki włożyłem ozory wieprzowe i odstawiłem do lodówki na 4 dni.
- Po czterech dniach wyciągnąłem ozory z solanki i włożyłem je na chwilę do zagotowanej wcześniej wody, aby łatwiej zdjąć z nich skórę.
- Po zdjęciu skóry odwiesiłem ozory na 2 godziny na ociekanie
- Po tym czasie powiesiłem ozory w wędzarni tak aby się ze sobą nie stykały i zacząłem właściwe osuszanie.
- Ja używam wędzarni elektrycznej i osuszanie wykonałem następująco: Temperaturę w wędzarni ustawiłem na 60 st. C, włączyłem wentylator i otworzyłem maksymalnie kominek aby był przepływ ciepłego powietrza. W takich warunkach osuszanie trwało 2 godziny . Po tym czasie powierzchnia ozorów była już sucha, wiec postanowiłem zacząć właściwe wędzenie.
- Wyjąłem wentylator i w jego miejsce założyłem i włączyłem dymogenerator. Temperaturę na termostacie ustawiłem na 55 st. C
- Po 3,5 godzinach „dymienia” uznałem, że kolor jest odpowiedni i przełożyłem ozory do zagotowanej wcześniej wody do temperatury 80 st. C aby je sparzyć
- W takiej temperaturze parzenie do 72 stopni w środku ozorów trwało około 40 minut
- Uwędzone i sparzone w ten sposób ozory odwiesiłem w chłodnie i przewiewne miejsce aby odpowiednio wystygły.
Więcej przepisów
Rodzaj wyrobu
Przyprawa
Surowiec
Komentarze
Fajny przepis tylko chyba…
Fajny przepis tylko chyba błąd w temperaturach.
Dodane przez Blekus (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Fajny przepis tylko chyba…
Dziękujemy za zwrócenie…
Dziękujemy za zwrócenie uwagi. Już poprawione :)