Jako, że golonko uwielbiam w każdej formie, to przyszła pora na wersję słoikową. Aby było coś „do gryzienia” to postanowiłem zmielić golonkę na szarpaku aby były maksymalnie duże kawałki mięsa. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Wyszła naprawdę dobra „słoikówka” do krojenia na kanapkę.
Składniki
- 1 kg golonki wieprzowej bez kości
- 2 czubate łyżeczki (16 g) soli kuchennej
- 1 czubata łyżeczka (6 g) przyprawy „Krupniok Śląski BG” – (Charakter tej mieszance nadają: cebula, ziele angielskie, pieprz czarny, majeranek)
- 2 g papryki wędzonej
- 3 słoiki 350 ml
Sposób przygotowania
- Golonkę wraz ze skórą pokroiłem na niewielkie kawałki a następnie zmieliłem na szarpaku.
- Po zmieleniu dodałem odważone wcześniej przyprawy i dokładnie wymieszałem
- Po wymieszaniu zacząłem farsz wkładać do słoików
- Po napełnieniu słoiczków przełożyłem je do garnka i zalałem do 3/4 wysokości wodą. Na dnie garnka ułożyłem ściereczkę aby słoiki nie stykały się bezpośrednio z gorącym dnem garnka.
- Od momentu zagotowania się wody słoiki pasteryzowałem 2 godziny aby golonko odpowiednio zmiękło. Jako, że golonko miało być szybko spożyte to wykonałem jednokrotną pasteryzację. Jeśli ktoś chce jednak aby słoik wytrzymał dłużej to należy go poddać procesowi tyndalizacji czyli trzykrotnej pasteryzacji w 3 kolejnych dniach.
- Po pasteryzacji odłożyłem słoiki w chłodne miejsce do wystygnięcia
- Po wystygnięciu golonko jest gotowe do spożywania, bądź przechowywania w lodówce.