Moja szynkowa .. z afrodyzjakami

Dodane przez Leszek - ndz., 10 Listopad 2013
W opisie przyprawy do wyrobów z szynkowara znalazłem taki zapis:  „Mieszanka aromatycznych przypraw i ziół, które w medycynie ludowej określane są afrodyzjakami. Lubczyk, pietruszka, czosnek i inne razem stanowią one ponad 90% zawartości tej mieszanki.”. Postanowiłem sprawdzić czy to jest prawda. Recepturę wziąłem „żywcem”  z tradycyjnej kiełbasy szynkowej ale przyprawy „podłączyłem” z własnego przemyślenia. Efekt, jak ocenili moi domownicy okazał się wspaniały. Ale czy te afrodyzjaki zadziałały ? … to pozostawiam w tajemnicy.
Moja szynkowa .. z afrodyzjakami
Składniki
Sposób przygotowania
  • W sklepie mięsnym kupiłem mięso z szynki nazwane „pieczeniowe” bez tłuszczu . Nigdy nie kupuję łopatki bo moja szynkowa musi być krucha a nie gumowata. Dokupiłem także słoninę bez skóry. Nigdy nie kupuję tłuszczu mielonego bo nie wiem co zostało do niego domieszane. A tłuszcz musi być twardy a nie miękki jak np. z pachwiny bo w kiełbasie mogą powstać zacieki wytopionego smalcu.
  • Mięsa umyłem pod bieżącą zimną wodą i pokroiłem szynkę w kostkę 3x3x3 cm a słoninę 1x1x1 cm.
  • Uwaga, wymiar kostki jest uzależniony od średnicy posiadanego lejka do napychania jelit. Można też sobie „ułatwić życie” i zmielić mięska na maszynce o średnicy oczek także dobranych do średnicy posiadanego lejka. 
  • Do garnka o średnicy 28 cm włożyłem pokrojone mięsa, dodałem „Peklosmaczek K”, mieszankę przypraw „Dobry Smak Sekretna”, wodę i cukier. Całość dokładnie wymieszałem i odstawiłem do lodówki na dwa dni.
  • Po ukończonym peklowaniu powtórnie bardzo dokładnie wymieszałem farsz i napełniłem nim jelita naturalne wieprzowe  przy użyciu nadziewarki pionowej.  
  • Napełnione jelita podzieliłem na odcinki ok. 40 cm, zawiązałem końce i w ten sposób powstał piękny wianeczek
  • Kiełbaskę uwędziłem i upiekłem w wędzarko – grillu. Nie będę się rozpisywał jak wędziłem, bo ten proces opisałem dość dokładnie przy „Szynka wędzona gotowana”. Należy pamiętać o suszeniu przed wędzeniem a wędzenie zakończyć gdy nie udaje utrzymać się temperaturę wewnątrz kiełbaski do 72 st.C
  • Gorącą kiełbaskę rozwiesiłem w chłodnym i przewiewnym pomieszczeniu do wystygnięcia.

Porada:

  • Kiełbaskę można wykonać także w wersji klasycznej o średnicy dużego koła  np. w osłonce białkowej 65, wędzonej a potem sparzonej w wodzie. Ja wykonałem ją także w wersji bez wędzenia w osłonce z materiału, bez wędzenia ale parzonej w wodzie do momentu aż osiągnęła temperatura wewnątrz 70 st.C  
  • Wyrób ten kapitalnie smakuje także w wykonaniu słoikowym. Wystarczy zapakować farsz do słoików i pasteryzować (podgrzewać w wrzącej wodzie) przez ok. 60 minut a po 5 dniach powtórzyć pasteryzowanie    

Wszystkie niezbędne przyprawy i materiały znajdziesz na stronie www.tradismak.pl

Komentarze

Igi_11 (niezweryfikowany)

Witam,
mieszkam w bloku i nie mam jak użyć wędzarki.
Czy mogę taka kiełbaskę np. parzyć lub piec ?
Proszę o radę.
Pozdrawiam

pt., 26/02/2016 - 11:35 Adres
Leszek - tradismak (niezweryfikowany)

Dodane przez Igi_11 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Oczywiście, że każdą kiełbaskę w osłonce (jelicie naturalnym) można piec w piekarniku. Wyrób (kiełbaska) w osłonce sztucznej (np. poliamidowej, białkowej, celofanowej) nie można piec ani smażyć bo może zwęglić się lub roztopić wydając bardzo nieprzyjemny zapach - wyrób taki nie będzie nadawał się do spożycia! Natomiast parzyć można także kiełbasy w osłonkach sztucznych.

czw., 07/04/2016 - 16:37 Adres