Gdy zbliża się sezon grillowy, trzeba odpowiednio się zabezpieczyć – najlepiej w kiełbaski o różnych smakach. Jedną z moich ulubionych są te o smaku serowo – cebulowym, z orientalnym akcentem. Ser starłem na tarce, dzięki czemu rozpłynie się podczas parzenia i grillowania, wnikając w wolne przestrzenie w farszu. Łącząc się ze smażoną cebulką i przyprawami, tworzą niesamowitą eksplozję smaku.
Składniki
Mięso
- 0,5 kg szynki wieprzowej, zmielone na sitkach o średnicy oczek 10 mm
- 0,5 kg boczku wieprzowego bez skóry, zmielone na sitkach o średnicy oczek 4,5 mm
Przyprawy
- 14 g (2 czubate łyżeczki) Peklosmaczek K (kiełbaska będzie czerwona na przekroju) lub sól kuchenna (wówczas kiełbaska będzie szara na przekroju)
- 14 g (2czubate łyżeczki) przyprawy PdP Szeherezada S (Charakter nutę smakową tej mieszance nadają czosnek, papryka słodka, pieprz, cebula ).
- 14 g (2czubate łyżeczki) przyprawy Dobry Smak Mefisto S (Charakter tej mieszance nadają: papryka, czosnek, kminek, pieprz).
Inne
- 200 ml wody (przegotowanej, schłodzonej)
- Ok 4 - 5 metrów jelit baranich kaliber 22/24 na kilogram mięs
- 1 średniej wielkości cebula
- 100 g sera typu gouda
Sposób przygotowania
Czynności wstępne
- Dzień przed planowanym nadziewaniem, jelita kilkukrotnie przepłukałem w letniej wodzie, następnie pozostawiłem w wodzie do namoczenia na ok. 24 godziny.
- Cebulę pokroiłem w kostkę i zeszkliłem na rozgrzanym oleju
- Ser starłem na tarce o grubych oczkach
- Do miski z mięsem wsypałem Peklosmaczek K, oraz przyprawy PdP Szeherezada S i Dobry Smak Mefisto S
- Następnie dodałem wodę, cebule i ser. Farsz mieszałem do czasu aż poczułem że mięso stało się kleiste.
- Tak przygotowany farsz odstawiłem do lodówki na około 4 godzin,
Nadziewanie
- Kiełbasy nadziewałem przy użyciu nadziewarki ręcznej
- Po nadzianiu jelita podzieliłem na około 20-30 cm kawałki.
Kiełbaski, po tym etapie można już śmiało przeznaczyć na grilla, lub jeśli chcemy wydłużyć jej trwałość należy je sparzyć.
Parzenie
- Przygotowałem wodę do parzenia w takiej ilości aby zakrywała kiełbasy.
- Gdy woda osiągnęła temperaturę około 80 °C, włożyłem kiełbasy do garnka i kontrolowałem temperaturę wewnątrz wyrobu, oraz temperaturę wody.
- Gdy temperatura wewnątrz kiełbasy wyniosła około 72°C, kiełbasę wyjąłem z garnka.
Studzenie
- Po osiągnięciu temperatury, część kiełbasy od razu trafiła na talerz, a druga część trafiła pod zimny prysznic do studzenia.
Wszystkie niezbędne przyprawy i materiały znajdziesz na stronie www.tradismak.pl
Więcej przepisów
Surowiec