Polędwica łososiowa w przyprawach
Niedawno wędziłem schab na zimno podobnie jak polędwiczki. Uznałem jednak, że dobrze byłoby go obtoczyć w jakiejś przyprawie i dopiero potem wędzić. Wybrałem przyprawę „sułtańską” z dużą ilością czosnku niedźwiedziego. Po dwudniowym wędzeniu i tygodniowym podsuszaniu nadszedł czas na degustację. Smak przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Prawdziwy rarytas.